Są takie zawody, w których nieustannie powtarza się te same schematy, a wykonywanie pracy z pasją jest pojęciem bliskim abstrakcji. Są też takie zawody, w których słowo „monotonia” nie występuje w słowniku, a każdy dzień przynosi nowe, ciekawe wyzwania. Taka jest właśnie praca w gdańskiej stoczni. Wymagająca, ale przynosząca ogromną satysfakcję po wykonaniu zadania.
O Stoczni Gdańskiej słów kilka
Ta jedna z największych polskich stoczni, została założona po 1945 roku na poniemieckich terenach, na lewym brzegu Martwej Wisły, gdzie wcześniej znajdowały się stocznie niemieckie. Stocznia udowodniła swoją potęgę, budując do chwili obecnej ponad 1000 statków różnych typów. Przez żaglowce, aż po ogromne kontenerowce i statki pasażerskie. Tu zbudowany został trzymasztowiec Uniwersytetu Morskiego w Gdyni, słynny „Dar Młodzieży”.
Gdańska stocznia to również ogromny kawałek tortu zwanego historią. To stąd wywodzi się NSZZ „Solidarność” i to właśnie Stocznia Gdańska była jednym z czterech miejsc oprócz Szczecina, Jastrzębia-Zdroju i Huty Katowice, w którym podpisano porozumienia sierpniowe roku 1980.
Praca w stoczni – z czym się ona wiąże?
Przede wszystkim trzeba pamiętać, że dzisiaj praca w polskiej stoczni nie działa już na takich zasadach zatrudnienia, jak przed laty. Na stałe jest tam bowiem zatrudniona bardzo określona liczba pracowników, która dba o cały zakład, by mógł on dobrze funkcjonować przez cały czas, a dopiero wtedy, gdy pojawia się zlecenie na budowę statku, praca wre, a z wielu miejsc Polski przybywają rzesze wykwalifikowanych pracowników. Jeśli jednak jest się pracownikiem z aktualnymi kwalifikacjami, znalezienie pracy w stoczni nie będzie stanowić problemu.
Co bardzo istotne, praca w stoczni jest niezwykle różnorodna, a zatrudnienie znajdują tam specjaliści wielu dziedzin. Potrzebne są nawet najprostsze prace w postaci sprzątania obiektu. Stocznia Gdańska to cały szereg zleceń. Zajmuje się zarówno budową nowych statków na zlecenie armatorów z wielu krajów świata, jak i naprawą już istniejących, uszkodzonych jednostek. Dodatkowo, aby doszło do procesu budowy, potrzebne jest najpierw wykonanie projektu. W pracę na stoczni włączonych jest więc naprawdę wielu specjalistów, takich jak projektanci, inżynierowie, monterzy kadłubów, szlifierzy konstrukcji stalowych, spawacze czy kowale.
Praca odbywa się pod ciągłą presją czasu, gdyż od tego jak szybko zostanie zrealizowane dane zlecenie zależy, jak duże będą w pływy firmy, co realnie przekłada się również na zarobki jej pracowników. Czasami trzeba się więc wykazać niemałą odpornością na stres i wiedzą dotyczącą zarówno pracy przy budowie, jak i rozbiórce statków – stocznie zajmują się również rozbieraniem starych lub uszkodzonych konstrukcji.
Satysfakcja? Gwarantowana!
Praca w Stoczni Gdańskiej jest nierzadko bardzo wyczerpująca i wymagająca. Odbywa się ona przy największych statkach, spełniających najwyższe światowe standardy. Jeśli jednak udaje się ukończyć pracę nad takim statkiem, satysfakcja z jej wykonania jest nie do opisania. Każdy zatrudniony przykłada rękę do powstania niezwykłego projektu od kawałków stali, zachwycającego następnie swoją wspaniałością po wodowaniu.
Wysiłek włożony w pracę nie idzie jednak na marne, ponieważ osoby zatrudnione przy pracy w stoczni, to jedna z lepiej zarabiających grup w Polsce.
Kto odnajdzie się w stoczni?
Praca w stoczni jest wymagająca, ale też nagradzająca i niezwykle zróżnicowana. Otwarta jest na ścisłe umysły, prężnie pracujące przy obmyślaniu projektu budowy, ale też na wytrwałych pracowników fizycznych i specjalistów innych dziedzin, które projekty te będą wdrażać w życie. Jeśli tylko jest się osobą, która nie boi się ciągłych wyzwań i potrafi pracować pod presją czasu, praca w Stoczni Gdańskiej zamieni się w pasję. Mimo że często nie będzie ona łatwa.